Międzynarodowy Dzień Inwalidów
16 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Inwalidów, który przypada zawsze na trzecią niedzielę tego miesiąca. Został ustanowiony przez Międzynarodową Organizację Pracy (MOP) w celu upamiętnienia ofiar katastrofy górniczej, do której doszło 8 sierpnia 1956 roku w kopalni węgla kamiennego Bois du Cazier w Marcinelle w Belgii. Zginęło tam 262 górników z 12 krajów, a wielu innych zostało poważnie rannych.
Celem obchodów tego dnia jest zwrócenie uwagi na problemy osób z niepełnosprawnością, szczególnie tych, które zostały poszkodowane i utraciły sprawność w wyniku wypadków podczas pracy, a także walka z wykluczeniem społecznym i funkcjonującymi stereotypami dotyczącymi osób z niepełnosprawnością. W Polsce święto obchodzone jest od 1959 r., a organizacją odpowiedzialną za odbywające się w tym czasie wydarzenia jest Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów.
Podobnym świętem o większym zasięgu globalnym, ale mającym krótszą tradycję, jest obchodzony 3 grudnia Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych, ustanowiony przez Organizację Narodów Zjednoczonych w 1992 r. Celem obu inicjatyw jest kształtowanie świadomości społecznej dotyczącej funkcjonowania osób z niepełnosprawnościami oraz podejmowanie działań prowadzących do integracji społecznej i wyrównywania szans na wszystkich płaszczyznach życiowych.
Jak mówić o osobach z niepełnosprawnością?
W przypadku Międzynarodowego Dnia Inwalidów mamy do czynienia z sytuacją, w której używane słownictwo nie nadąża za obowiązującą terminologią i zmianami społecznymi. Analizując zagadnienia związane z szeroko rozumianą dostępnością, warto zwrócić uwagę na to, w jaki sposób mówi się o osobach mających problem ze wzrokiem, słuchem czy poruszających się na wózku, a także o osobach bez widocznej niepełnosprawności.
Język ulega ciągłym zmianom, a określenia takie jak: kaleka, inwalida, ofiara, debil, ułomność, upośledzenie, które jeszcze w XX wieku były powszechnie używane (a niektóre z nich funkcjonowały w słownictwie medycznym), obecnie są niedopuszczalne, obraźliwe i stygmatyzujące. Podkreślają one braki i ograniczenia, a nie możliwości, które dana osoba posiada.
Nie wszystkie osoby z niepełnosprawnością przywiązują wagę do tego, w jaki sposób się o nich mówi, nawet jeśli jest to słownictwo uwypuklające istniejące deficyty. Większym problemem są dla nich istniejące bariery architektoniczne i cyfrowe, utrudniające lub uniemożliwiające aktywne funkcjonowanie w społeczeństwie. Jest też grupa, dla której działania na rzecz równego i podmiotowego traktowania są istotne.
Przedstawiając osoby z niepełnosprawnością, powinno się pamiętać o szacunku i neutralności. Należy używać precyzyjnych, obiektywnych określeń. Istotne jest stawianie człowieka, a nie jego niepełnosprawności czy choroby, na pierwszym miejscu. Pomimo tego, że niepełnosprawność jest nieodłącznym elementem życia, to osoba nie jest „niepełnosprawna” – ma niepełnosprawność, która jest jedną z jej wielu cech, takich jak wygląd zewnętrzny, stan cywilny, wykształcenie czy zainteresowania.
Kobieta poruszająca się na wózku może być księgową, zajmować kierownicze stanowisko, być żoną, matką, przyjaciółką, domatorką, podróżniczką, miłośniczką zwierząt, pływaczką…
Jakich określeń używać?
- Osoba niepełnosprawna → Osoba z niepełnosprawnością
- Osoba przykuta do wózka inwalidzkiego → Osoba poruszająca się na wózku
- Karzeł → Osoba niskiego wzrostu lub osoba niskorosła
- Upośledzenie umysłowe → Niepełnosprawność intelektualna
- Osoba w kryzysie zdrowia psychicznego (np. z zaburzeniami lękowymi, depresją)
- Głuchoniemy → Głuchy
Osoby z niepełnosprawnością powinny być przedstawiane w mediach w sposób neutralny, unikać należy zarówno wyolbrzymiania ich codziennych działań, jak i przedstawiania ich wyłącznie przez pryzmat cierpienia.

Ekspert ds. dostępności cyfrowej z 5-letnim doświadczeniem, mający na koncie ponad 500 audytów stron i aplikacji mobilnych. Jest absolwentem Akademii Morskiej w Gdyni. Poza pracą profesjonalną, jest pasjonatem sportu i psychologii, co przekłada się na jego funkcję prezesa Stowarzyszenia Aktywne Kosakowo. Jego zrozumienie technicznych i ludzkich aspektów dostępności pochodzi z połączenia wiedzy zawodowej z zainteresowaniami osobistymi.